Ale mnie katar męczy:/
Już nie wiem co mam z tym zrobić.
Na szczęście humor mi dopisuję.
Wczoraj był facet i zrobił wstępny projekt i wycenę naszej nowej kuchni.
W przyszłym tygodniu ma przyjechać i już wszystko mamy ustalić dokładnie i pozostanie najgorsze, czyli czekanie.
Sama dokładnie jeszcze nie wiem jak ta kuchnia ma wyglądać, ale ma być jasna. Górne półki białe z połyskiem a dolne i blat w kolorze jasnego drewna.
Inspirowałam się tymi zdjęciami:
Ale to tylko taka luźna inspiracja. U nas na pewno nie będzie wyspy.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz