środa, 30 marca 2011

zakupy na szybko

Wczoraj na chwilkę weszłam do H&M i kupiłam sobie skarpetki z przeceny:


A Mikołajowi książeczkę, która bardzo szeleści, a on to uwielbia:)

środa, 23 marca 2011

Porządki

Wczoraj zabrałam się za porządki w szafkach w kuchni. Większość produktów i przypraw trafiło do pojemników i okazało się,że jeszcze kilka muszę dokupić. Jestem z siebie dumna:) A oto efekty:





Opisy na pojemnikach na pewno ułatwią życie i tego lata mąż nie zaserwuje ni truskawek z solą(spowodowały jedyne wymioty w ciąży);)





A to najnowszy nabytek, spryskiwacze na oliwę i ocet




A tyle naklejek czeka na pojemniki


poniedziałek, 21 marca 2011

Pierwszy Dzień Wiosny

Pierwszy Dzień Wiosny był naprawdę wiosenny:) Ponad dwie godziny byliśmy na spacerze,troszkę się wygrzewałam na ławce w słońcu:) Było bardzo przyjemnie:)
 Moje nowe buty. Pierwsze od dawna, które mnie nie obtarły:)
To był naprawdę fajny dzień:)

środa, 9 marca 2011

środa popielcowa

Dzisiaj pościmy.
Dla mnie to dobry początek na ograniczenie słodyczy.Do tej pory mogłam jeść co dusza zapragnęła a waga spadała, a ostatnio trochę stanęła w miejscu. Tak więc od dzisiaj ograniczam słodycze i postaram się trochę poćwiczyć. Co do ćwiczeń to od porodu jakoś nie mogłam się zabrać, może to dlatego, że Mikołaj budzi się w nocy co 2 godziny. Dzisiaj było wydarzenie i spał jednym ciągiem 4,5 h:)))

poniedziałek, 7 marca 2011

Lodówka

Nareszcie doczekałam się nowej lodówki:)))
Mają ja przywieźć po 16. Ta stara jest straszna, ale najgorsze jest to,że ma bardzo mały zamrażalnik.
Przy wyborze nowej w dużej mierze kierowaliśmy się właśnie wielkością zamrażalnika, bo potrzebujemy dość sporego. Moi rodzice hodują świnie, kury i krowy, wszystko na własny użytek i dość często chcą nas obdarować mięsem a ja nie miałam gdzie go schować. Wreszcie to się zmieni:)))

owsianka i blogi

Coraz częściej mam czas aby zjeść śniadanie i chwilę rano posiedzieć. Ostatnio mogę jeść tylko owsiankę, dzisiaj gotowiec jabłkowo-cynamonowy.

sobota, 5 marca 2011

Chwila przyjemności

Uwielbiam takie momenty-a jest ich niewiele- kiedy Mikołaj śpi a mąż jest w pracy. wtedy mam chwilę dla siebie:) Mogę się w spokoju napić kawy i posiedzieć w ciszy lub spokojnie poprzeglądać gazety czy blogi.
Te chwile kojarzą mi się z jakąś reklamą, gdzie gdy kobitka bierze łyk kawy wszystko na chwilę zamiera, a po sekundzie wraca do normy np.wbiegają dzieci.
Żałuje, że mam takich momentów tak mało. Chociaż może gdyby było ich więcej nie byłyby już takie magiczne.
Miłej i spokojnej soboty!

piątek, 4 marca 2011

Już jest

Tyle co wczoraj się pożaliłam, że nie mam komputera a kurier go przywiózł, i już jestem połączona ze światem. Niestety czasu nadal na wszystko brakuje:(
A to kilka zdjęć z ostatnich spacerów:

czwartek, 3 marca 2011

:(

Od piątku nie mam komputera, jest w serwisie:( Mam go mieć w ciągu 14 dni-zobaczymy.
Nareszcie trochę cieplej się zrobiło i dłużej spacerujemy i Mikołaj jak sie wyśpi to ma super humor:)
A ile już ma nowych umiejetości:)))
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...