środa, 30 listopada 2011

urodzinowo

Dzisiaj miałam 27 urodziny:) Super, nie?
Chciałam o tym napisać dopiero jutro i napisać jak świetny miałam wieczór i, że może zła passa sie skończyła.
Ale nie.
Dzisiejszy wieczór był taki jak cały ten miesiąc.
Czyli do dupy.

nareszcie koniec

Dzisiaj ostatni dzień listopada-najgorszego miesiąca odkąd pamiętam. Mam nadzieję, że grudzień będzie dla mnie łaskawszy.

czwartek, 17 listopada 2011

Koniec Świata

Jak jedna chwila może zmienić wyobrażenie o całym życiu?
Do 11.11.11r nie wiedziałam.
Teraz już wiem.
Mino, iż nie wierzę we wszelkie przepowiednie, właśnie wtedy był mój osobisty koniec świata.
I, na szczęście początek nowego.
Miałam wypadek-szczegóły niedługo.

czwartek, 3 listopada 2011

Chora

Już w sobotę przyjechaliśmy do rodziców, bo poniedziałek był wolny. Cieszyliśmy się na kilka luźnych dni, które zapowiadały się pogonie.
Zaczęło się w niedzielę od bólu głowy i ogólnego zmęczenia, a w poniedziałek to rozłożyło mnie całkowicie i trzyma do dziś.
Już czwarty dzień leżę w łóżku.
Zostałam u mamy, żeby zajęła się Mikim a K. pojechał do pracy. Justro Miki jedzie do drugiej babci, bo moja mama nie będzie mogła się nim zająć, i zostanie na weekend. K. jedzie na szkolenie a ja do szkoły.
Pierwszy raz tak długo bez rodziców:(
Trochę się obawiam, ale myślę, że będzie ok. Przynajmniej wszystko na to wskazuje.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...