To było już prawie miesiąc temu, a ja dopiero teram mam chwilę żeby o tym napisać.
Co takiego się wtedy wydarzyło? Otóż:
1. Był pierwszy dzień otwarty w przedszkolu Mikołajka, ale niestety nie mogliśmy tam wtedy być bo: patrz punkt 2
2. Mikołajek miał wizytę kontrolna w Zabrzu, tym razem w przychodni gastroenterologiczej.
Badania wykazały, że nastąpiła znaczna poprawa, więc alergia jest na jeden z wyłączonych z diety produktów. Od tamtego dnia powoli rozszerzamy dietę Mikołajkowi, i teraz już może jeść ryby morskie, pszenicę i soję, resztę będzie miał wprowadzane po następnej wizycie(07.11). Na razie Go obserwujemy i żadnych niepokojących objawów nie widać, ale to różnie może być, bo u niego to najłatwiej po wynikach krwi da się zaobserwować.
3. Wiktorek skończył 4 miesiące:)
Jakoś tak nam się składa, że akurat 28 każdego miesiąca coś nam wypada, ale mam nadzieję, że niedługo to tylko miesięcznice Wiktorka będziemy wtedy świętować.
słodziaki ;))
OdpowiedzUsuń