To budowanie wieży z książek to była fajna zabawa:)
Przy okazji zrobiliśmy mały przegląd biblioteki i chciałam Wam pokazać bardzo fajną książkę.
Kupiłam ją Mikiemu pierwszego dnia przedszkola i od tamtej pory często jest w użyciu.
Można ją wykorzystać na kilka sposobów, my jak na razie wyszukujemy szczegóły i opowiadamy historie o bohaterach.
A to są nasze nowości.
"Elmera" Miki dostał od nas na urodziny po tym jak zakochał się w słoniu w kratkę i ostatnio tylko to jest czytane na dobranoc. Zauważyłam nawet że Miki dużo fragmentów zna na pamięć.
A pozostałe dwie kupiłam tak przy okazji.
"O zimie" wybrałam bo nie mieliśmy nic na temat tej pory roku, a fajnie jest czytać historie, które można powiązać z tym co się dzieje za oknem.
A historia Alberta powinna się spodobać każdemu małemu majsterkowiczowi:)
Książka O zimie jest rewelacja bardzo ją lubimy:), choć jeszcze śniegów nam się nie zachciewa;)
OdpowiedzUsuńPolecam też serię z ulicy Czereśniowej w wyszukiwaniu szczegółów i tworzeniu nowych historii sprawdza się idealnie:)
My też na razie zimy nie wyczekujemy, tym bardziej że jesień bardzo ładna:)
OdpowiedzUsuńZ ulicy Czereśniowej mamy wiosnę:)