poniedziałek, 11 czerwca 2012

ach..

Czerwiec zaczęłam grypą:/
Tyle co się wprowadziliśmy a ja zachorowałam. Czyłam się tak okropnie, że pojechalam do mamy żeby zajęła się Mikim a ja kilka dni nie umiałam wyjść z łóżka. Dzisiaj też jeszcze do końca nie jestem zdrowa, ale już jesteśmy u siebie:)
W sobotę miała egzamin, i nawet jestem zadowolona, ale wyniki dopiero pod koniec tygodnia.
Jak byliśmy w Katowicach to oczywiście kupiłam kilka drobiazgów, a wczoraj zamówiliśmy stół i krzesła do jadalni.
Dzisiaj planujemy się wybrać poszukać brakującego oświetlenia.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...