piątek, 6 maja 2011
czyżby ząb?
Ostatnio Miki jest strasznie marudny. Może to w końcu jakiś ząb próbuje się wykluć. Co do innych objawów to ślini się okropnie od stycznia, ale ostatnio ślinka trochę jakby bardziej gęsta, gorączki brak. I teraz dylemat: czy jest marudny bo coś się dzieje? czy może testuje naszą cierpliwość? A tej mi już powoli zaczyna brakować:/
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
My też nie mieliśmy gorączki przy ząbkowaniu ale marudzenie było, oj było :-o Życzę Ci cierpliwości i spokoju :-)
OdpowiedzUsuń